Mikołajowe bileciki, zrobione z garstki obrazków,
które jeszcze mi pozostały :)
I dla tych co przychodzi śnieżynka też coś się znalazło :)
Niestety na aniołka nie było czasu, ale myślę, że w przyszłym roku przyfrunie...
oczywiście tylko do tych grzecznych :)
Na dziś już zakończę postowanie, bo mi się już oczka kleją.
Słodkich snów :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz