poniedziałek, 25 kwietnia 2016

Garażowa wyprzedaż z Niebałaganką

Witam wszystkich po baaardzo długiej przerwie.
Co prawda działam conieco szydełkowo, ale przy trójce urwisów wiele tego nie ma. Mam nadzieję, że jak najmłodszy pójdzie do przedszkola, to będę mogła całkowicie oddać się swoim pasjom i wtedy zaprezentuję swoje prace.
A na razie zapraszam Was na 


u Niebałaganki. 
Zainspirowana akcją postanowiłam przewietrzyć moją biblioteczkę, w której znalazło się kilka tytułów do przeczytania "kiedyś", kilka przeczytanych i kilka niestety, które otrzymaliśmy a kompletnie nie pasują do naszych gustów czytelniczych. Może znajdziecie coś dla siebie, jeśli tak, proszę o rezerwację w komentarzach :)
Koszt przesyłki dotyczy przesyłki ekonomicznej pojedynczego egzemplarza, wysłanej Pocztą Polską, jeśli chcecie kilka tytułów proszę o kontakt mailowy. 
Można też odebrać osobiście w Krakowie :) 

"Kochanowski" - Janusz Pelc - stan bardzo dobry, nieznacznie przybrudzona na górze od zbyt długiego czekania na półce (dodatkowe zdjęcia mogę wysłać mailem), cena 25,00 zł + 9,50 koszt przesyłki



"Żeromski" - Artur Hutnikiewicz - stan bardzo dobry, również nie doczekała się przeczytania, cena 25,00 zł + 9,50 koszt wysyłki


"Mezopotamia" Serhij Żadan - stan - nowa, cena 25,00 zł + 8,30 koszt przesyłki





"Blackout. Przegląd Końca Świata" Mira Grant - stan - nowa, cena 25,00 zł + 8,30 koszt przesyłki





"Dawna mądrość na nowe czasy" Geseko von Lupke - stan - nowa, cena 20,00 zł+ 8,30 koszt przesyłki





"Brudne Wojny" Jeremy Scahill - stan - nowa, cena 25,00 zł + 8,30 koszt przesyłki


"Harry Potter and the Goblet o Fire" J.K. Rowling, adult edition - stan dobry, pozaginane narożniki i grzbiet widoczne na zdjęciach, cena 20,00 zł+ 8,30 koszt przesyłki






"Moje dziecko" Dorota Zawadzka, Irena A. Stanisławska - stan dobry, wygięty prawy górny narożnik, a w środku zagięta jedna kartka od niewłaściwego zamknięcia, cena 15,00 zł + 7,50 koszt przesyłki





Zachęcam do zakupu!
Jeśli tylko przełamię się do pożegnania z innymi tytułami, za jakiś niedługi czas dorzucę inne pozycje :)

 #WyprzedazGarazowa, 
Instagram – @Niebalaganka
Facebook – @Niebalaganka
Twitter – @Niebalaganka

poniedziałek, 3 listopada 2014

Dzień Nauczyciela

Witajcie!
Dzisiaj pokażę drobiazgi, które zrobiłam na tegoroczny dzień nauczyciela.
Mam dwójkę pociech w szkole i zaproponowałam swoją pomoc w przygotowaniach w obydwu grupach. 
Zrobiła się przy tym dość spora ilość.
Dwa pudełeczka, większe niż moje do tej pory, bo 10 cm x 10 cm, umieściłyśmy w środku, w woreczku celofanowym, słodycze :)




Trzy bileciki do prezentów...


I karteczki...chciałam, żeby były "sprawiedliwe" :) i dlatego różnią się minimalnie.




Mam nadzieję, że się Paniom i Panu Dyrektorowi podobały podarki :)
Pozdrawiam Was cieplutko i słonecznie :) 
Idę korzystać z dobrej pogody i zrobię porządne pranie :)

czwartek, 30 października 2014

Już jestem :)

Witajcie!
Oj działo się, działo! 
Półtora roku nieobecności i moje życie obróciło się do góry nogami :)
Aby otrząsnąć się z fatalnego nastroju, mężuś namówił mnie na zrobienie prawa jazdy i od 10 miesięcy jestem jego szczęśliwą posiadaczką :)
Potem pomyśleliśmy, że może jednak chłopcy chcieliby siostrzyczkę i chociaż mają braciszka i tak są przeszczęśliwi :)
Po kilku miesiącach przerwy, za namową kochanych mi ludzi wróciłam też do swojego kartkowania, szydełka i innych robótek :) 
Bardzo Wam kochani dziękuję!

Nie było lekko, bo spodziewając się kolejnego potomka miałam paskudną niechęć do jakichkolwiek prac ręcznych...
pozbawiona weny, zwykłą kartkę potrafiłam robić przez kilka dni! Koszmar! chyba przyznacie :)
Na szczęście po narodzinach szkraba wszystko wróciło do normy i nie próżnuję :)

Stopniowo będę pokazywać, co robię i robiłam do tej pory. Maluszek wolnym czasem nie rozpieszcza za bardzo, zwłaszcza, że muszę ten czas podzielić na domowe obowiązki :) 
Będę jednak starać się zaglądać tu jak najczęściej.
Zatem, zapraszam do zaglądania do mojego Kuferka!

Na początek czerwcowe zakończenie roku.
Mój pierworodny kończył przedszkole i z tej okazji wychowawczyniom przygotowałam takie pudełeczka:




Bliźniacze dla drugiej pani:




A tutaj skrzynka, na drobiazgi w wykonaniu mojej mamy, oczywiście sztuk dwie:


W środku poprosiłam o wypisanie imion i nazwisk wszystkich dzieci i oczywiście datę :) Skrzynkę wypełniłam cukierkami i na środku położyłam pudełeczko wybuchowe :) zdjęć z tego etapu niestety nie mam. Myślę, że taki upominek jest wspaniałą pamiątką, a jak Wy uważacie?


Na koniec chciałabym podziękować wszystkim odwiedzającym mojego bloga, a było ich niemało. Dziękuję też za słowa otuchy i wsparcia, a także wszystkie maile upominające się o moją obecność w sieci :)
Pozdrawiam Was wszystkich :)

czwartek, 25 lipca 2013

Przerwa

Nigdy nie byłam systematyczna w pisaniu postów, 
jednak wiem, że teraz muszę zrobić przerwę. 
Dużo się dzieje, za dużo i niestety nie mam czasu 
ani sił na moje pasje. 
Muszę zrobić przerwę. 
Nie wiem na jak długo...kilka tygodni...miesięcy...
muszę jakoś sobie wszystko poukładać.
Dziękuję za wszystkie komentarze i dobre słowa...
Do szybkiego zobaczenia i trzymajcie kciuki!

niedziela, 23 czerwca 2013

Zakończenie szkoły

Trochę rzeczy udało mi się zrobić - zdjęcia w aparacie czekają na obróbkę... 
Sporo rzeczy w planach -  czeka na realizację...
Dzisiaj tak szybko pokażę, co zrobiłam dla klasy mojej siostry na zakończenie szkoły (klasa maturalna).
Klasa zamówiła kartkę, która prócz podziękowań miała mieć miejsce na podpisy klasy. 
Podobno z podpisami robiła wrażenie :) 
Do tego dwadzieścia pięć bilecików do bukietów. 
W środku indywidualne dla każdego nauczyciela podziękowania. 
Niestety bilecik ma fatalne zdjęcie, ale został mi jeden zapasowy (w razie gdyby zapomnieli o kimś, ale nie zapomnieli :)), to jak znajdę chwilkę wrzucę jakieś wyraźniejsze zdjęcie.
Dość tego pisania, bo oczka mi się już kleją, a rano nie ma litości: Mamo wstawaj!!! :)

Miłego oglądania :)







środa, 5 czerwca 2013

Widokówki z Maszyc

Na Jarmark Skalski postanowiłam przygotować coś, 
co mogłoby promować nasze sołectwo w Gminie. 
Tak narodził się pomysł zrobienia widokówek. 
O zdjęcia poprosiłam koleżankę z zamiłowania fotografkę (członkinię naszego Koła), wyszperała jakieś u siebie, czego brakowało dopstrykała, zdjęcie remizy podebrałam mojemu strażakowi i wydrukowałam na swojej atramentówce. Ponieważ czasu potwornie mało, widokówki podobne do siebie i bardzo proste, z małą ilością detali. 
Zaprezentuję ich kilka, żeby nie zanudzać podobnymi zdjęciami.
Zainteresowanie nimi było duże, więc myślę, że pomysł trafiony, zwłaszcza, że jako jedyni posiadaliśmy w swoim asortymencie kartki :)






wtorek, 4 czerwca 2013

Dzieje się!

Postanowiłam napisać o tym, 
o czym większość moich czytelników już zapewne wie.
Od jakiegoś czasu, niewątpliwie pod wpływem mojego męża (pewnie teraz pluje sobie w brodę :P ) 
zaczęłam się angażować społecznie. 
On w straży jako członek zarządu, ja jako żona strażaka obecna przy przygotowaniach przy niemal każdej imprezie i jakoś samo niemal wyszło, że trzeba się jakoś "konkretnie"  przyłączyć do działań mieszkańców.
Półtora miesiąca temu poszłam na zebranie 
Koła Gospodyń Wiejskich, aby się do nich przyłączyć. 
Jak się okazało, zmieniał się jego zarząd i tak się złożyło, że to ja zostałam przewodniczącą. Kompletnie zielona, większości członkiń nie znałam w ogóle... ale obiecały pomoc i pomagają.
I dzieje się!
Naszym pierwszym sukcesem jest obecność 
na Jarmarku Skalskim w ubiegłą niedzielę.
Nasza wieś pierwszy raz wystawiała swoje produkty, co było rewelacyjnym uzupełnieniem naszych dzielnych strażaków, którzy podczas Spartakiady po raz kolejny dali dowód, że są najlepsi.
Z pewnością niejedna dziewczyna z naszego Koła czyta tego posta, więc chciałabym podziękować serdecznie, za wkład, pomoc, cenne rady i pogratulować sukcesu! 
Dziewczyny dałyśmy czadu! :)
Dodam jeszcze, że zachęcam gorąco do wstąpienia w grono nie tylko naszego Koła, ale w jakiekolwiek stowarzyszenie działające w Waszej okolicy. Jest to obowiązek, praca, ale też świetna zabawa i ogromna satysfakcja, że można dać radość innym robiąc coś, co się kocha.
A poniżej kilka zdjęć z imprezy.
W kolejnych postach zdjęcia z moich przygotowań do Jarmarku.

Półka z przepysznymi przetworami, etykiety i kapturki na słoiki mojego wykonania. 
Nalewki rozeszły się jak świeże bułeczki :) 

 Poniżej stoisko w całej swej okazałości. 
Dopóki nie zaczęło padać cieszyło się dużą popularnością.
Trudno się dziwić, tyle pyszności na nim się znajdowało :)
Ja zapewniłam szydełkową i kartkową oprawę, koleżanki upiekły ciasta, chleby, przygotowały smalec i sery.



wtorek, 14 maja 2013

Zaproszenia na komunię

Ostatnio nie mam zbyt wiele czasu na nic
Doszło mi trochę nowych obowiązków, 
nawet więcej niż się spodziewałam, i ciągle coś się dzieje, 
coś mi w tej głowie się rodzi. 
Ostatnio nawet zauważyłam, że nawet opisy na blogu są krótsze niż wcześniej...oby w ogóle wpisy się pojawiały :P

Dzisiaj do Kuferka wrzucam pierwsze tegoroczne zaproszenia komunijne. 
Z ich publikacją czekałam aż wszyscy goście je otrzymają.
Pozdrawiam małego komunistę i jego rodzinkę :)



Pudełeczko na urodzinki

Dzisiaj wyciągam z Kuferka 
pamiątkę z okazji pierwszych urodzin Hani.
Dawno nie robiłam pudełeczka, 
więc jego wykonanie sprawiło mi wielką frajdę :)
Mam nadzieję, że Wam się spodoba.
Po raz kolejny użyłam papierów z Galerii Papieru :)





Wielkanocnie

U mnie jak zwykle z opóźnieniem. 
Same kartki powstały tuż przed świętami. 
Miałam w tym roku żadnych nie robić, 
ale na samą myśl, że musiałabym wysłać kupione, przechodziły mnie ciarki :) 
więc zrobiłam kilkanaście, oto kilka z nich: