Wiosna już chyba na dobre zawitała!
A na pewno w moim ogródku :)
Przebiśniegi, krokusiki już przyciągają pszczoły.
Tulipany, żonkile i nieśmiało hiacynty... wyglądają z ziemi. Pogoda cudna, zachęca do przewietrzenia pełnej pomysłów głowy...ale w końcu znalazłam chwilkę na wrzucenie kilku zdjęć :)
Tegoroczne pisanki tylko i wyłącznie szydełkowe.
Pochłaniają mnóstwo czasu, ale nie są na szczęście nudne :) Niestety ja chyba nie zawieszę na drzewku żadnej - wszystkie znalazły swój własny dom.
Dla mnie urocze...ale oceńcie sami :)
A tutaj moja pieczątka :) nie ukrywam, że jestem z niej dumna :)