Brzydka pogoda, zimno i przelotny deszcz nie sprzyja plewieniu, więc odrobiłam się z pudełeczkami i nawet wzięło mnie natchnienie na kartki ślubne, ale o tym później.
Dzisiaj z mojego kuferka wyciągam zdjęcia obrazka jaki namalowałam na ścianie kilka tygodni temu jednej dziewczynce :)
Od razu zaznaczę, że nie jestem malarką, więc proszę spojrzeć na to z przymrużeniem oka :)
obrazek ma wymiary ok 100x50 cm
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz